niedziela, 31 maja 2015

składam się z ciągłych powtórzeń

Bez względu na to,co się będzie działo,nie ma mnie w domu,nic nie wiem, nie odpowiadam, nie piszę, nie podejmuję żadnej inicjatywy.
Mijają trzy dni. Przekonuję sama siebie, że to,nad czym postanowiłam się nie zastanawiać,nie istnieje,ale nie mogę przestać o tym myśleć (...)

[muriel barbery]

///

nie patrzę
nie dotykam się
w niepewności tkwię
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz